Forum Wielkiego Królestwa Nacji Balarn
Dobra dostałem od Muad Dib taką wiadomość :
10.08.2007 15:21:47 Muad Dib Ehllou Kafar !
A ty , widzę ciągle Swoje .... ;D Pozdro.
P.S.
Jak chcesz pogadać, na jakiś konkretny temat, to sie odezwij, do mnie albo do Paco ... Mamy zarys pewnego \"planu\" ... ;P
Odpisałem , że ma dziwny wiek i miałem ochotę na farming i dodałem , że ten jago plan to raczej wyklucza mnie . Po dosłownie kilku sekundach dostałem odpowiedź :
10.08.2007 16:19:48 Muad Dib Re: Re: Ehllou Kafar !
Mój wiek, rzeczywiście -zadziwiający ... ;P <forever young> ?? !!
Odnośnie planu, to co sądzisz o jakimś aliansie, mniej lub bardziej długotrwałym (sprawa do uzgodnienia)... .... ???!
zapytałem o jakieś konkrety i ponownie dostałem odpowiedź :
10.08.2007 17:04:43 Muad Dib Re: Re: Re: Re: Ehllou Kafar !
No nie wiem, jak daleko mogłyby pójść ustalenia ? Wachlarz możliwych propozycji, jest bardzo rozległy, sądzę , że (oczywiście, po podpisaniu jakiegoś czasowego Paktu o nieagresji - głównie, to wam powinno na tym zależeć ;P) od np. jakichś uzgodnionych, wspólnych działań ... typu, jakieś naprawdę GRUBE zbiorowe \"farmionko\", bądź polowanko, na wybranego \"wroga\", aż (na drugim biegunie) po możliwość utworzenia wspólnego Sojuszu, oczywiście na bliżej jeszcze nie określonych zasadach...? Widzisz
Odpisałem , że nie mogę decydować za cały sojusz i postaram się dać odpowiedź jak najszybciej , a Muad odpisał :
10.08.2007 17:05:53 Muad Dib Re: Re: Re: Re: Ehllou Kafar !
Jeżeli jest jakikolwiek zainteresowanie, z waszej strony, podobnym kierunkiem \"działań\", to oczekuję Waszych propozycji ... Pozdro ...
Oki ... wcale nie chcę Cię \"ubierać\" w odpowiedzialność , za podjęcie decyzji (jak najbardziej, rozważcie to kolegialnie)... Może jednak, jakaś np. wspólna \"akcja\" pomogłaby w szybszym \"rozstrzygnęciu kwestii\" ... Na początek, potrzebni byliby Duzi Karawaniarze ...
Tylko plisssssssssss - n i e o b a w i a j s i ę ... Z A S A D Z K I ....
)) Poqaga, radźcie byle szybko, w najgorszym wypadku, wrócimy WZAJEMNIE do Swojego \"ulubionego rzemiosła\" ...
Ja jestem na Tak bo co my im możemy zrobić ?? .... domyślam się , że nic , a on mogą nas rozwalić na strzępy
Offline
Jeszcze po chwili dostałem kolejną "' ulgową " wiadomość :
0.08.2007 17:29:58 Muad Dib Re: Re: Re: Re: Re: Re: Ehllou Kafar !
acha ... jeszzce jedno ... Jako gest \"dobrej woli\" z Naszej strony - prosze przekazać Linuanie, że przynajmniej narazie nie musi wchodzić do Schronu (bo widzę , że chwilowo wyszła ). Co najmniej do momentu uzyskania \"rozstrzygnięcia\", nic Jej nie będzie groziło, ani z mojej strony, ani ze strony Paco ... bo reszta Sojuszu, to chyba raczej Jej - \"nie odwiedza\"
- tylko prosze nie nadużywać Naszej cierpliwości, z czasem potrzebnym na podjęcie decyzji ... ;D
3m się i życzę owocnych ob
Offline
Ja jestem na TAK. Ostatnio i tak się prawie nic nie dzieje. W ogóle samemu jakoś ciężko biegać po tej pustyni i na dodatek szukać celów. W sumie Rafale, to Ty najwięcej masz tu do powiedzenia, bo masz najwięcej punktów z naszego sojuszu. Ja jestem nawet za utworzeniem w przyszłości wspólnego sojuszu, bo teraz tak praktycznie to zostaliśmy w te kilkoro osób. Ciężko jest nawet porozumieć się z Akademią, że już nie wspomnę o wspólnych akcjach. Niewielu z nas zostało ale póki jeszcze możemy sie jakoś przysłużyć tej pustyni, to jestem jak najbardziej za wszelkimi tego typu rzeczami.
Offline
Ja niby też ejstem na tak ale wydaje mi się pod pucha a TAk na marginesie myslalem nad rozwiązaniem sojuszu bo tu juz nie ma sensu egzystować tylko my we 3 jesteśmy w tym sojuszu chodz ja też juz odpadam powoli... :s a jak z nimi się sqmamy to może coś da! Ale moze byc to i podpucha bo czemu niby z nami hcą tak negocjować ?!
Offline
Mieszkaniec Wielkiego Królestwa
Nie wiem o czym Muad mówi, bo nie pamiętam, żeby mnie ostatnio odwiedzał, a jedyna akcja paco to owszem farmin, ale dobrych kilka dni temu., poza tym- cisza. oczywiście na tak;)
p.s spytaj go kafar, czy nie grał przypadkiem w ccrpg
Offline
Napisałem taką wiadomość do Paco (gdyż zbytnio nie ufam Muadowi):
"Witaj!
Doszły mnie słuchy, że chcecie abyśmy z Wami współpracowali...
Na czym ma polegać dokładnie ta współpraca, jakie mogą być z tego korzyści dla każdej ze stron (co możemy zyskać lub też co możemy stracić), czy są jakieś gwarancje i potwierdzenia dla naszej ewentualnej współpracy z Wami?
Pozdrawiam!"
Zobaczymy co mi na to odpisze!
Offline
Dostałem taką odpowiedź od Paco:
"Pozdro Koper!
Jakich Gwarancji się spodziewasz ??
Naiwyższe potencjalne zagrożenie, to ew. ...utrata suwerenności ...
A tak poważnie, to jeśli jesteś uprawniony, do prowadzenai \"rozmów\", to najlepiej, skontaktuj się z Muad Dib-em na gg 11440121, bo ja nie mam już dziś szansy, na \"pozytywne usposobienie\"... Właśnie przed paroma minutami, straciłem wszystkie Karawany ;( i to w jakże głupi sposób. Sorka, ale ufam, że mnie zrozumiesz ... Życzę owocnych rozmów. Przygotujcie propozycje"
Wygląda na to, że rzeczywiście chcą współpracy z nami...
Offline
Napisałem do Muad-Diba taką wiadomość:
"Doszły mnie słuchy, że chcecie abyśmy z Wami współpracowali...
Na czym ma polegać dokładnie ta współpraca, jakie mogą być z tego korzyści dla każdej ze stron (co możemy zyskać lub też co możemy stracić), czy są jakieś gwarancje i potwierdzenia dla naszej ewentualnej współpracy z Wami?
Nie chcemy zostać nabici w butelkę, więc musimy mieć jakieś gwaranty z Waszej strony.
Ewentualna fuzja w przyszłości też wchodzi w grę".
Oto co mi odpisał:
"A moze po prostu, od razu rozpocząć rozmowy o ewentualnej fuzji, pozostaje jedynie kwestia warunków, na jakich miałaby się ona odbyć. Może macie jakieś konstruktywne propozycje do zaproponowania, sądzę, ze znacznie usprawniłoby to nasze rozmowy. Odnośnie grarancji, to nie mam pojęcia, jak Sobie to wyobrażasz? Nie znam Waszych wewnętrznych układów w Sojuszu, ale najprościej byłoby, gdybyście się po prostu do Nas przyłączyli, mogłoby to byc nawet z Waszą Akademią, którą byśmy tym samym, niejako "usynowili" Oczywiście czekam również na kontrpropozycję z Twojej strony ... Pozdrawiam".
Wobec tego zrobimy referendum w tej sprawie i niech każdy się określi.
Offline